Lato się skończyło i przed nami coraz więcej zimnych i pochmurnych dni. Dlatego, gdy w ostatni weekend zza chmur wyszło piękne słońce, postanowiliśmy złapać jego ostatnie promienie i spędzić ten czas na świeżym powietrzu. Wybraliśmy się więc na muzyczny plac zabaw.

Co i gdzie?

Powstały w ramach Budżetu Obywatelskiego muzyczny plac zabaw znajduje się na terenie Zespołu Szkół nr 20 we Wrocławiu przy ulicy Kłodnickiej. Mimo, że leży przy szkole muzycznej to korzystać z niego może każdy, gdyż plac jest ogólnodostępny.

Nasze wrażenia

Zacznijmy od tego, że trudno nam było trafić na ten plac, bo jak się okazało – jest on bardzo mały. Spodziewałam się, czegoś znacznie większego, a tam raptem pięć urządzeń-instrumentów. Są jakieś gongi, bębny i rurki, w które można uderzać pałeczkami. Szału nie ma. Nasza córka obleciała (dosłownie) ten plac  w pięć minut. Tu postukała, tam pobębniła, tu czymś zakręciła i było po zabawie. Całą wycieczkę uratował fakt, że tuż obok muzycznego placu zabaw jest taki zwyczajny – ze zjeżdżalniami i huśtawkami. I tylko dzięki temu nasz pobyt na świeżym powietrzu trwał trochę dłużej niż te 5 minut. Emilka od razu poleciała wspinać się po jakichś linach, zjeżdżać ze zjeżdżalni i bawić się w sklepik. Była w swoim żywiole. Rzeczywiście sąsiadujący plac zabaw jest bardzo atrakcyjny i ma wiele ciekawych atrakcji dla dzieci. Czego niestety nie można powiedzieć o placu muzycznym. Jak dla mnie za mało jest tam instrumentów, a zabawa na nich szybko się nudzi. Plac ten można potraktować bardziej jako urozmaicenie wyjścia na zwykły plac zabaw niż jako cel. Słabo.

Przydatne informacje

Wstęp: bezpłatny
Czynne: codziennie