W Palmiarni byliśmy pierwszy raz zimą tego roku, przy okazji zwiedzania „Ogrodów Światła” w Zamku Książ. O tej wycieczce przeczytacie tutaj. Miejsce to zachwyciło mnie wtedy totalnie i koniecznie chciałam tam wrócić, żeby móc zobaczyć je w pełnym świetle i w pełnej okazałości. Udało się na początku lipca 🙂
Co i gdzie?
Palmiarnia znajduje się w Wałbrzychu przy ulicy Wrocławskiej 158, w odległości około 2 km od Zamku Książ. Powstała z inicjatywy Jana Henryka XV (ostatniego przedstawiciela rodu Hochbergów na Zamku Książ) jako prezent dla żony – księżnej Daisy. Jej budowę datuje się na lata: 1908-1911 i jest to jedyny taki obiekt w Polsce zachowany w swej historycznej konstrukcji. Dziś w Palmiarni rośnie ponad 250 gatunków roślin reprezentujących niemal wszystkie kontynenty i strefy klimatyczne. Poza roślinami zobaczycie tu lemury, papugi, żółwie, ryby i pawie. To prawdziwy raj dla miłośników przyrody.
Nasze wrażenia
Zacznijmy od tego co najbardziej podobało się naszym dzieciom, czyli od zamieszkujących tu zwierzątek. Gdy byliśmy zimą to powiedziałam im, że w środku będą lemury. Niestety te nie miały wtedy ochoty się pokazać i dziewczynki były bardzo zawiedzione. Tym razem mieliśmy więcej szczęścia i mogliśmy podziwiać Tytusa, Olafa i Juliano w ich przestronnej wolierze, zarówno ze środka Palmiarni, jak i z zewnątrz. Lemury przyjechały tu w grudniu 2019 r. z czeskiego Zoo Safari Dvur Kralove i wygląda na to, że jest im tu dobrze. Poza lemurami dużym zainteresowaniem dziewczyn cieszyły się też żółwie i papugi 🙂
Oprócz zwierzątek oczywistym atutem Palmiarni jest tutejsza roślinność. Jej bujna zieleń aż razi po oczach, a specyficzny mikroklimat sprawia, że czujemy tu powiew prawdziwej egzotyki. Wszystkie gatunki są opisane tabliczkami, więc przy okazji spaceru możemy też poznać nieco bliżej świat roślin. Zobaczycie tu m.in. bambusy, fikusy i krzewy z Azji, eukaliptusy, świerki i sosny z Australii, byliny z Afryki, kaktusy i agawy z Ameryki Środkowej czy rośliny cytrusowe znad Morza Śródziemnego.
Ciekawostką jest fakt, że ściany Palmiarni pokrywa tuf wulkaniczny z Etny. Książę, na potrzeby budowy, sprowadził z Sycylii siedem wagonów kolejowych, wypełnionych zastygłą lawą. Budulec ten został następnie wykorzystany do stworzenia grot, wodospadów oraz ścian z kieszeniami na rośliny. To się nazywa „mieć rozmach” 🙂
Duże wrażenie zrobiły na nas również boczne szklarnie, a dokładnie to, co się w nich znajduje. W pierwszej był dywan z lawendy i urocza ławeczka, do której ustawiała się kolejka chętnych, by zrobić sobie pamiątkowe zdjęcie. Oczywiście my też urządziliśmy sobie tam małą sesję 😉
W kolejnej szklarni znajdował się punkt sprzedaży roślin z tak ogromną kolekcją kaktusów, że można było dostać zawrotu głowy. Cuda, cudeńka o różnych kształtach, rozmiarach i kolorach! Nie mogłam się oprzeć i musiałam kupić sobie kilka okazów do domu. Poza kaktusami były m.in. rośliny owadożerne oraz oczyszczające powietrze.
W ostatniej szklarni mogliśmy natomiast podziwiać wystawę drzewek bonsai. Jest to stała ekspozycja wałbrzyskiej Palmiarni, więc można oglądać te rośliny o różnych porach roku i przy okazji zobaczyć jak te miniaturowe drzewka się zmieniają w zależności od warunków pogodowych na zewnątrz.
Idealnym zakończeniem naszego zwiedzania była wizyta w kawiarni „Pod Palmami”, która znajduje się na terenie Palmiarni. Lubię, gdy w takich miejscach poza doznaniami smakowymi dba się również o doznania estetyczne. A tak jest właśnie w tym miejscu. Niesamowity klimat! W takich okolicznościach kawka od razu lepiej smakuje 🙂 Bardzo mi się tu podobało!
Przydatne informacje
Godziny otwarcia: pn-pt 9:00-18:00 (kasa zamykana o 17:30), sob-nd 9:00-19:00 (kasa zamykana o 18:30)
Bilety: 15 zł bilet normalny, 10 zł bilet ulgowy. Można również nabyć bilet łączony uprawniający do zwiedzania Zamku Książ i Palmiarni. Szczegółowy cennik oraz możliwość zakupu biletów online znajduje się tutaj.
Jeżeli wybieracie się z niemowlakiem to najlepiej zaopatrzyć się w nosidło. Z wózkiem może być ciężko ze względu na dość wąskie alejki oraz schody.
Więcej informacji na stronie: Palmiarnia. Zamek Książ