Twierdza Srebrna Góra to punkt obowiązkowy na mapie Dolnego Śląska dla wszystkich miłośników historii i żołnierskich opowieści. Nasze dziewczynki jeszcze do tej grupy nie należą, a i tak bardzo im się wycieczka podobała. Czy warto wybrać się tam z dziećmi? Oceńcie sami.

Co i gdzie?

Twierdza Srebrna Góra, wybudowana w latach 1765 – 1777 to największa twierdza w Europie. W środku znajduje się 151 pomieszczeń rozmieszczonych na trzech kondygnacjach. Ogromne magazyny z zapasami amunicji, żywności i opału, studnie, zbrojownia, kaplica, browar, więzienie, szpital, piekarnia, warsztaty rzemieślnicze i prochownia czyniły fort samodzielnym i samowystarczalnym. Zgromadzone zapasy pozwalały przeżyć we wnętrzu twierdzy nawet 4 tysiącom żołnierzy przez okres 5 miesięcy oblężenia.

Nasze wrażenia

Pierwszym etapem wycieczki było wejście na Górę Warowną (Forteczną), na szczycie której znajduje się Twierdza Srebrna Góra. Jej wysokość to 686 m n.p.m., więc całkiem sporo, ale trasa prowadząca na szczyt jest bardzo przyjemna. Idzie się cały czas asfaltem, a po drodze mija tablice z zadaniami dla dzieci. Bardzo mi się ten pomysł angażowania dzieci podoba, bo odwraca ich uwagę od trudów wędrówki, a przy okazji niesie ze sobą wartość edukacyjną. Przewodnikiem dla dzieci jest tu Pan Sowa, który przemyca wraz z zadaniami wiele ciekawych informacji. Nasze dziewczyny lubią podchodzić do wielu rzeczy zadaniowo, więc w naszym przypadku ta forma bardzo dobrze się sprawdziła. Wejście zajęło nam około 25 minut.

Po wejściu na górę i kupieniu biletów mieliśmy trochę wolnego czasu przed rozpoczęciem zwiedzania z przewodnikiem. Mogliśmy obejść twierdzę dookoła i zobaczyć jak prezentuje się z zewnątrz. I to właśnie tu, poza murami twierdzy, widać jej potęgę. Robi wrażenie!

O umówionej godzinie przed wejściem do twierdzy zebrała się grupa zwiedzających. Przewodnik w stroju z epoki napoleońskiej opowiedział historię i przyczyny powstania twierdzy, a następnie zaprosił nas do środka. W pierwszej kolejności swe kroki skierowaliśmy do sal wypełnionych bronią stosowaną do obrony twierdzy wraz z repliką największego na Śląsku działa. Następnie przechodząc przez kolejne pomieszczenia mogliśmy zapoznać się z życiem i służbą żołnierzy, którzy stacjonowali w tym miejscu dwieście lat temu. Opowieści przewodnika pełne są żołnierskich anegdot, a nie samych „suchych” faktów, przez co zwiedzanie jest dużo ciekawsze. Dodatkową atrakcją podczas wycieczki jest pokaz wystrzału z broni prochowej (na czas pokazu ze względu na hałas wyszłyśmy z dziewczynkami na zewnątrz). Uwaga – wewnątrz twierdzy jest dosyć niska temperatura (około 10 stopni przez cały rok) i przyznam, że trochę zmarzliśmy. Warto więc ciepło się ubrać i wziąć odpowiednie obuwie. Odradzam buty na obcasach czy jakieś klapeczki – wewnątrz jest dosyć wilgotno i podłoże może być miejscami mokre, a do tego pełne nierówności.

Zwiedzanie z przewodnikiem trwa około 1 h 15 min. Po tym czasie można jeszcze pójść na taras widokowy, z którego rozpościera się piękny widok na panoramę Gór Bardzkich, Sowich oraz Opawskich.

Przydatne informacje

Godziny zwiedzania: IV- X- od 10.00 do 18.00; XI- III – od 10.00 do 17.00
Od 1 lipca do 31 sierpnia w każdą sobotę i niedzielę Twierdza otwarta jest o godzinę dłużej, czyli od godziny 10:00 do godziny 19:00.
Bilety: normalny – 25 zł, ulgowy – 17 zł, rodzinny (2+2) – 72 zł, dzieci do lat 4 wchodzą bezpłatnie, dla posiadaczy Karty Dużej Rodziny: bilet normalny – 21 zł, ulgowy – 14 zł
Bilet wstępu oznacza zwiedzanie z przewodnikiem. Przejście bez przewodnika jest tylko w wyjątkowych sytuacjach.
Parking – 10 zł