Mam nieco trudności, żeby jednoznacznie ocenić Muzeum Architektury. Zdaję sobie sprawę, że spełnia ono ogromną rolę edukacyjną i rozumiem, że dla znawców tematu oraz pasjonatów architektury – jest nieocenionym źródłem wiedzy i inspiracji. Jednak z racji tego, że blog nazywa się Matka w mieście, pozwolicie że ocenię to miejsce z perspektywy rodzica, który wybiera się do muzeum z dziećmi. Więc po pierwsze na ogromny plus zasługuje wystawa stała, która bardzo podobała się moim dziewczynom i którą mogę szczerze polecić. Po drugie doceniam imponujące wnętrza muzeum, które zrobiły na mnie ogromne wrażenie. Niestety na minus – zbyt trudne w odbiorze i mało ciekawe (z punktu widzenia dziecka) wystawy czasowe oraz brak jakichkolwiek kart z zadaniami dla najmłodszych.

Co i gdzie?

Muzeum Architektury znajduje się na ulicy Bernardyńskiej 5, naprzeciwko Galerii Dominikańskiej, w samym centrum Wrocławia. Jest jedyną tego typu instytucją w Polsce poświęconą w całości historii architektury oraz architekturze współczesnej. W muzeum można obejrzeć wystawy poświęcone architekturze, a także sztuce użytkowej, malarstwu i grafice.

Nasze wrażenia

Zawsze kupując w kasie bilety pytam czy jest dostępna jakaś karta z zadaniami dla dzieci. To znacznie ułatwia zwiedzanie. Tym razem poinformowano mnie, że owszem kiedyś były, ale obecnie nie są dostępne u nich w kasie, lecz na stronie internetowej i trzeba je sobie wcześniej wydrukować. Proste. Tylko nie każdy o tym wie. Zwykle, gdy muzea mają tego typu ofertę dla dzieci to karty pracy są dostępne od ręki przy zakupie biletu. Przynajmniej tak było we wcześniej odwiedzanych przez nas muzeach. No trudno. Po powrocie do domu chciałam sprawdzić te karty na stronie internetowej muzeum i powiem szczerze, że ich nie znalazłam. Owszem są jakieś gry edukacyjne oraz materiały dla dzieci, ale nie związane z żadną konkretną wystawą, lecz ogólnie z tematyką architektury. I są to zadania, które dzieci mogą sobie zrobić w domu. Więc zupełnie nie to, o co pytałam w kasie. Tak więc nie wiem – możecie spróbować poszukać, może Wam się uda 🙂

muzeum-architektury-wnetrza

Zwiedzanie muzeum rozpoczęłyśmy od wystaw czasowych. Tak jak wspominałam wcześniej niestety okazały się one zbyt trudne w odbiorze dla moich dzieci. Sporo treści eksponowana była w formie publikacji i dokumentów, które należałoby przeczytać, by zrozumieć założenia i kontekst danej wystawy. Z moimi dziewczynami, z których dopiero jedna niedawno zaczęła czytać i nie robi tego jeszcze zbyt biegle, było to trudne. Dla nich było po prostu zbyt mało eksponatów do oglądania. Przyznam więc szczerze, że przez sale z wystawami czasowymi po prostu przeleciałyśmy. Nawet gdy ja próbowałam coś poczytać, dziewczyny już stały przy drzwiach prowadzących do kolejnej sali 😉

Zainteresowanie wzbudziła u nich dopiero wystawa stała pt. „Architektoniczne rzemiosło artystyczne od XII do XX wieku”. Można na niej obejrzeć wytwory szklarstwa i witrażownictwa, kaflarstwa i sztukatorstwa, rzemiosł kowalskich i ślusarskich, odlewnictwa, wyroby stolarskie i kamieniarskie, a także drewniane stropy i malarstwo plafonowe. Wystawa jest bardzo kolorowa, różnorodna i bogata w eksponaty. Aż się prosi o jakąś kartę z zagadkami lub poleceniami typu: wyszukaj dany element lub coś policz. Sama próbowałam wymyślać córkom różne zadania, by zatrzymać je na wystawie nieco dłużej. Niestety były już na tyle znudzone, że jedyne na co czekały, to żeby wyjść z muzeum i pójść na lody. Tak więc jeśli mogę coś zasugerować to polecam zacząć zwiedzanie od tej właśnie wystawy.

Przydatne informacje

Godziny otwarcia: poniedziałek – nieczynne, wt-śr i sb-nd – od 10:00 do 17:00, czw-pt – od 12:00 do 19:00
Bilety: normalny – 20 zł, ulgowy – 14 zł, grupowy (min. 10 osób) – 10 zł, rodzinny (2 osoby dorosłe + max 3 dzieci) – 25 zł
Dzieci do lat 3, posiadacze Karty Dużej Rodziny oraz osoby niepełnosprawne i ich opiekunowie – wstęp bezpłatny.
W środę wstęp wolny.
W Muzeum Architektury działa czytelnia (od wtorku do piątku od 9:00 do 15:00) oraz księgarnia.
Więcej informacji na temat aktualnych wystaw i nie tylko znajdziecie na stronie muzeum.