Shrimp House
„Shrimp House” to sieć barów krewetkowych, która ma swoje lokalizacje w wielu polskich miastach m.in. w Gdyni, Krakowie, Poznaniu, Katowicach, Szczecinie czy Warszawie. We Wrocławiu odwiedziliśmy lokal przy ulicy Zwycięskiej.

W Shrimp House dominują jaskrawe energetyczne kolory. Pomarańczowa mozaika na ścianie pobudza i wprawia w pozytywny nastrój. Do tego jasne kule rozświetlające wnętrze i turkusowe dodatki.
Jak to w barze bywa, jedzenie zamawia się przy ladzie, a później samodzielnie je odbiera. Bazą wszystkich serwowanych tu dań są krewetki – można zjeść je w każdej postaci. My zamówiliśmy Shrimp Salad – dla mnie, Butter Shrimp – dla Szymona, Tempura Shrimp – dla dziewczyn oraz Italian Shrimp – dla mamy Szymona, która odwiedziła nas w ten weekend. Wszystkie dania były przepyszne, a w każdym krewetki smakowały zupełnie inaczej. Porcje są na tyle duże, że spokojnie jednym daniem można się najeść. Trochę bałam się o moją sałatkę, że będę po niej głodna – jednak nic bardziej mylnego. Objętościowo chyba miałam na talerzu najwięcej, do tego bagietka, tak więc było bardzo sycąco. I pysznie. Szymona Butter Shrimp również dał radę, aczkolwiek nie doczytaliśmy, że w składzie jest kolendra, za którą oboje nie przepadamy. Trochę mu popsuła smak, ale poza tym było bardzo smacznie. Italian Shrimp troszkę przypominał nam w smaku krewetki, które przyrządzamy sami w domu, więc nie było zaskoczenia. Ale oczywiście danie jak najbardziej na plus. No i na koniec krewetki w tempurze podawane z frytkami. Chrupiące, soczyste, pycha. Emilka zjadła sama prawie całą porcję, ale ona to jest wielką miłośniczką krewetek – jak jemy w domu, to poza swoją porcją zawsze wyjada jeszcze nam z talerzy 🙂
Shrimp Salad Shrimp Salad Butter Shrimp Italian Shrimp Tempura Shrimp
W Shrimp House jest mały stolik dla dzieci do malowania, jednak Emilka wolała kolorować przy stoliku pod oknem. Do tego tablica na bazgroły na ścianie i przeplatanka.
Jedynym minusem miejsca jest to, że jest niewielkie – podejrzewam, że w godzinach szczytu może być problem ze znalezieniem stolika. My sami siedzieliśmy przy połączonych dwóch małych stolikach. Warto więc zrobić rezerwację 🙂

Ps. Shrimp House odwiedziliśmy w niedzielę koło godz. 14:00. Inne lokale we Wrocławiu mieszczą się na ulicy Wita Stwosza i Michała Wrocławczyka.
Shrimp House
ul. Zwycięska 20A
Wrocław
https://shrimp-house.pl/