Wreszcie doczekaliśmy się pięknej pogody i tego, że można w pełni korzystać ze słońca. Sezon na beach bary i plaże można ostatecznie uznać za otwarty. Mimo, że wiele tego typu miejsc miało swoje otwarcie miesiąc temu, to niestety nie mogą uznać maja za łaskawy dla nich czas. Zresztą chyba wszyscy mieliśmy już dosyć tej marcowej pogody. Dlatego po miesiącu zimna i deszczu, spragnieni promieni słońca, wybraliśmy się w zeszły weekend na oficjalne otwarcie nowego Beach Baru ZALEV Mietkowski.
Co i gdzie?
Beach Bar ZALEV Mietkowski, jak sama nazwa wskazuje, znajduje się nad Zalewem Mietkowskim, położonym około 30 km od Wrocławia w stronę Świdnicy. Aby trafić do baru należy kierować się na miejscowość Borzygniew na ulicę Sportową. Będąc na miejscu, do celu doprowadzą Was liczne drogowskazy – trasa jest dobrze oznakowana.
Nasze wrażenia
Chyba nikogo nie zaskoczę, gdy powiem, że największą atrakcją tego miejsca był … piasek. Dziewczyny były wniebowzięte, zwłaszcza, że to nasze pierwsze plażowanie w tym sezonie. Jak to nad zalewem, trzeba było też trochę się pomoczyć. Zaczęło się od moczenia stópek, a skończyło na dwukrotnym przebieraniu w suche ciuchy. No bo jak zbudować zamek przy brzegu i jednocześnie się nie pomoczyć? Jeśli chodzi o czystość wody to niestety daje wiele do życzenia. Taki trochę muł. Nie wiem czy tak jest zawsze, ale raczej nie skusiłabym się, aby wejść do wody z dziećmi popływać.
Co do samego beach baru to mogę nie być zbyt obiektywna, bo projektowała go moja bratowa i nie wiem jak innym, ale mi się bardzo podoba. Biało-miętowy, z plecionymi huśtawkami, lampionami, tarasem i białymi meblami z europalet. Całość tworzy idealny klimat do relaksu. Dużym plusem miejsca jest roztaczający się z baru widok na zalew i na wzniesioną nad taflą wody górę Ślężę.
Jeśli chodzi o menu to nad zalewem można zjeść rybkę (znajomi jedli i mówili, że bardzo smaczna), krewetki, kalmary, frytki, popcorn, a na słodko lody i gofry. Ceny bardzo przyzwoite. Obsługa i właściciele to niezwykle sympatyczni ludzie, z mega pozytywnym nastawieniem – aż chce się tam wracać.
Na plaży znajduje się też wydzielona strefa dla dzieci z plastikowymi: bujakiem i mini zjeżdżalnią. Plus za sam pomysł, minus za wykonanie. Kącik dla dzieci jest mało atrakcyjny, a sprzęty odpowiednie dla maluchów poniżej 2 lat. Starsze nie znajdą tam niczego ciekawego dla siebie. Może warto byłoby na przyszłość pomyśleć nad placem zabaw z prawdziwego zdarzenia?
W Borzygniewie znajduje się Ośrodek Sportów Wodnych i Rekreacji. Na terenie ośrodka funkcjonuje wypożyczalnia sprzętów wodnych, a przy pomoście cumują jednostki pływające. Wszystko to w sąsiedztwie Beach Baru ZALEV Mietkowski, co w dużym stopniu wpływa na wzrost atrakcyjności tego miejsca.
A patrzcie kto był na otwarciu ZALEV-u! Goście specjalni – alpaki! Broń Boże nie myślcie, że rezydują tam na stałe. Co to – to nie, choć szkoda. Były na otwarciu i mieliśmy okazję pogłaskać te jedne z najbardziej łagodnych zwierząt. Są tak cudownie mięciutkie, że aż zapragnęłam stworzyć pod Wrocławiem jakiś alpakoland czy coś. Grunt to mieć pomysł na biznes 🙂
Przydatne informacje
Wstęp na plażę: bezpłatny
Parking płatny: 10 zł/cały dzień, 7 zł/3 godz